No i stało się. Po sprzedaży zestawu Pentaxa długo myślałem nad nowym sprzętem. Pod uwagę były brane tylko 2 systemy: Canon vs Nikon. No i stało się. Wybór padł na Canona. Z początku miał to być EOS 40d. Niestety, sklep w którym go zamówiłem zawalił sprawę. Okazało się, że puszki nie ma na stanie. Wtedy wybór padł na Canon EOS 50D. Główne różnice w stosunku do czterdziestki to m.in. nowy 3" wyświetlacz (ok. 920 tys. punktów) oraz większa matryca (15 mln).
Pierwsze wrażenie po przesiadce zrobiła na mnie wielkość aparatu. Body jest dużo większe i cięższe (wykonane ze stopu magnezu). Duży grip zapewnia pewny uchwyt.
W zestawie znajduje się:
- Body Canon Eos 50D,
- obiektyw EF-S 17-85mm f4-5,6 IS USM,
- akumulator BP-511A (1300 mAh; 7.4 V),
- ładowarka,
- pasek na szyję,
- kabel USB,
- kabel A/V PAL,
- oprogramowanie,
- instrukcja obsługi i gwarancja
Z kolejnymi dniami pierwsze zdjęcia i następne wrażenia.